Samochody elektryczne – wpływ na rynek metali kolorowych

Samochody elektryczne – wpływ na rynek metali kolorowych

Jeszcze kilka miesięcy temu recyklerzy metali żyli w przeświadczeniu, że zmiany na rynku automotive wpłyną w bardzo istotny sposób na rynek recyklingowy w tym metali kolorowych (miedź, aluminium, nikiel, recykling kabli, baterii i silników elektrycznych) oraz metali ziem rzadkich (lit, kobalt, neodym, prazeodym, i inne). Wszyscy spodziewali się, że rynek samochodów elektrycznych w długiej perspektywie zmieni w sposób bardzo istotny recykling samochodów. Ze względu na metale, które znajdują się w elektrykach ich ilość oraz wartość wiele firm rozpoczęło inwestycje w nowe technologie szczególnie w obszarze recyklingu baterii, które w sposób ekologiczny pozwoliłyby odzyskać cenne metale.

W krótkiej perspektywie czasu rynek spodziewał się zwiększonego popytu na metale kolorowe, zwiększonej ilości samochodów spalinowych do recyklingu (wymiana na elektryki) a w długiej perspektywie ograniczenie recyklingu samochodów spalinowych a co za tym idzie spadek ilości odzyskiwanego aluminium, z którego zbudowane są silniki spalinowe.
Pojawiły się również nowe szanse związane z recyklingiem silników elektrycznych, baterii oraz skupem kabli miedzianych, których w samochodach elektrycznych jest znacznie więcej niż w samochodach spalinowych.
Spodziewany wzrost popytu na metale kolorowe był spowodowany tym, że samochody elektryczne wykorzystują więcej metali kolorowych niż tradycyjne pojazdy spalinowe:

 

Według różnych analiz i raportów, można szacować, że wartość metali w samochodzie elektrycznym stanowi znaczącą część jego kosztów produkcji. Według niektórych badań dostępnych w Internecie, metale mogą stanowić nawet do 40-50% kosztów produkcji pojazdu elektrycznego.
Pomimo większego zużycia metali kolorowych w samochodach elektrycznych (szczególnie miedzi) prognozowano spadek popytu na aluminium oraz platynę. Aluminium ze względu na rezygnację z produkcji silników spalinowych, skrzyń biegów, które zbudowane są w większości z aluminium (aluminium odlew) natomiast ograniczenie popytu na platynę miało być spowodowane zmniejszeniem produkcji katalizatorów, w których platyna jest używana w dużych ilościach i których nie stosuje jej się w samochodach elektrycznych.

Poza powyższymi zmianami dotyczącymi samochodów elektrycznych można spodziewać się również zwiększonego popytu na metale kolorowe w związku z budową ładowarek, przyłączy do nich oraz modernizacji sieci energetycznej związanej z dostarczeniem odpowiedniej mocy przyłączeniowej (transformatory, kable itd.) Transformacja rynku samochodowego spowodowała wielu pytań i obaw firm zajmujących się recyklingiem pojazdów.
Kluczowa zmiana dotknie rynku używanych części zamiennych co wpłynie znacząco na dochody stacji demontażu pojazdów. Układ napędowy pojazdu z silnikiem spalinowym jest najlepiej sprzedającą się częścią dla praktycznie wszystkich firm zajmujących się demontażem samochodów. Układ napędowy pojazdu elektrycznego znacznie różni się od pojazdu spalinowego – jest mniejszy i lżejszy, ma znacznie mniej ruchomych części. Mniej ruchomych części oznacza mniej awarii – jest to dobre dla konsumenta, ale nie dobre dla firmy zajmującej się recyklingiem samochodów, które muszą sprzedawać części, aby pokryć koszty nabycia, przemieszczania i przetwarzania pojazdu.

Zmieni się też recykling karoserii. Przed przystąpieniem do strzępienia karoserii trzeba będzie wymontować z samochodu akumulator. Co może być trudne, drogie i niebezpieczne ze względu na potrzebę wymontowania akumulatora, który w przypadku niewłaściwego postępowania może ulec zapłonowi.
Po wyjęciu akumulatora zostaje jego recykling, który na dziś jest niewiadomą. Z perspektywy firm zajmujących się recyklingiem samochodów, elektryk to pojazd oparty na zabudowanym akumulatorze, który nie wiemy, czy trafi do recyklingu, ponieważ jego żywotność jest projektowana na dłuższy czas niż samochodu, w którym jest montowany. To powoduje, że powstaje szereg programów ponownego ich wykorzystania np. w bankach energii.

Jako że bateria stanowi główną wartość złomowanego elektryka może okazać się firmy zajmujące się recyklingiem baterii będą chciały zdominować rynek recyklingu samochodów. Firmy te będą posiadały kompetencje związane z wyjęciem i recyklingiem baterii oraz innych wartościowych elementów (silniki elektryczne, kable miedziane) a karoserie we własnym zakresie przekażą do hut lub innych końcowych recyklerów.
W tym miejscu należy również wspomnieć o recyklingu cystern samochodowych/kolejowych, dystrybutorów czy składów paliw, których w związku z ograniczeniem popytu na paliwo w dłuższej perspektywie będzie ubywać. Nie spodziewałbym się jednak tym obszarze jakiś gwałtowanych wzrostów. Uważam, że urządzenia te będą poddawane recyklingowi w sposób naturalny wraz z upływem okresu ich użytkowania.
Pomimo przewidywanej świetlanej przyszłości dla branży w ostatnim czasie obserwujemy spadek popytu na samochody elektryczne. Jest to spowodowane pożarami samochodów elektrycznych, ich zasięgiem w okresie zimowym oraz problemami z dostępnością ładowarek i z ich ubezpieczeniem. To powoduje, że zamykają się europejskie fabryki a coraz więcej Państw zaczyna się zastanawiać czy samochody elektryczne to dobry pomysł.
Dla rynku recyklerów może to oznaczać, że poczynione inwestycje w recykling baterii staną się nieopłacalne, natomiast rynek recyklingu samochodów spalinowych wciąż będzie funkcjonował bez zmian.

Podsumowując, rozwój rynku samochodów elektrycznych niewątpliwie wpływa na branże recyklingu samochodów oraz na rynek metali kolorowych poprzez zwiększone zapotrzebowanie, zmianę preferowanych metali oraz wymuszanie innowacji w zakresie technologii recyklingu pojazdów.
Co wydarzy się w przyszłości czas pokaże.